2 marca 1959 na zebraniu założycielskim, 24 osoby postanowiły utworzyć spółdzielnię, która została wpisana do spółdzielczego rejestru 30 lipca pod nazwą „Pionier". Nowa spółdzielnia w Kielcach wywołała niespodziewane zainteresowanie, bowiem otrzymała prawo budowania domków jednorodzinnych na zasadach spółdzielczego prawa własnościowego.

Roboty przy pierwszych 11 bliźniaczych domków jednorodzinnych rozpoczęły się na Barwinku. Kolejne domki powstawały na kilku innych działkach w mieście.
Później wybudowano dwa bloki dla 52 rodzin przy ul. Śniadeckich. W następnych latach oddano 85 mieszkań oraz lokale użytkowe w dwóch blokach przy Żeromskiego.
W 1974 zakończono budowę systemem gospodarczym 192 domków jednorodzinnych przy Wawrzyńskiej, Pomorskiej, Mazurskiej, Szczecińskiej, Głogowej, Jasieńskie-go i Wąchockiej. W tym też roku rozpoczął się pierwszy etap budowy osiedla pomiędzy ulicami Seminaryjską, Prostą, Żeromskiego i Tarnowską. W kolejnych latach sukcesywnie oddawano bloki, wieżowce i osiedlowe kotłownie.
Ważnym akcentem w kronikach „Pioniera" był 1978, kiedy to dokonano zmian w statucie i od tego roku spółdzielnia rozpoczęła budowanie mieszkań typu lokatorskiego.

 

Wynikało to z faktu, iż zamierzenia inwestycyjne miały być prowadzone na terenach zabudowanych, co łączyło się z koniecznością wyburzenia siedlisk i obowiązku zapewnienia mieszkań dla ludzi z tych domów. Rozpoczęła się budowa 80 segmentów jednorodzinnych przy Żołnierzy Radzieckich, Bąkowej i Dąbrowszczaków.
Natomiast kolejnym ważnym wydarzeniem była decyzja przydzielająca „Pionierowi" funkcje inwestora osiedla mieszkaniowego Barwinek w 1980. Obecnie jest to największe osiedle w zasobach mieszkaniowych spółdzielni. Po raz pierwszy w „Pionierze" zatrudniono prezesa na pełnym etacie.
W 1983 znów mieszkania, bloki, pawilony handlowe, ale i siedziba spółdzielni przy Seminaryjskiej. Trzy lata później spółdzielnia przejmuje trzy wieżowce w Kielcach, a budynek przy Kochanowskiego, zapoczątkował budowę tego osiedla.
W latach 90. budowano osiedle Kochanowskiego, kontynuowano stawianie bloków na Barwinku, przygotowano i rozpoczęto budowę osiedla Podhale na sto domków jednorodzinnych. Lokatorzy wprowadzali się do bloków przy Ściegiennego, powstał zbiornik retencyjny, hydrofornia na Kochanowskiego, budowano kotłownie olejowe, sieć telefoniczną, sieć telewizji kablowej, drogi, place zabaw. „Pionier" otrzymał od Urzędu Miasta tereny osiedla Czarnockiego i część gruntów oś. Kochanowskiego, a także trochę terenów w osiedlu Podhale. Wybudowano szkolę na Barwinku, ośrodek zdrowia, trzy przedszkola, żłobek.
Dla posiadaczy samochodów zrobiono niespodziankę i wykorzystując rezerwy terenu, w osiedlu Czarnockiego urządzono wreszcie parking, a na Barwinku powstał dwa - u zbiegu Tarnowskiej i Wrzosowej oraz Wapiennikowej i Starowapiennikowej.
Wraz z rozwojem inwestycyjnym spółdzielni pomyślano także o siedzibie dla klubu „Na Barwinku". Otrzymał pomieszczenia w pawilonie 29, co w krótkim czasie potwier-dziło, słuszność takiej decyzji, bowiem frekwencja dzieci, młodzieży i dorosłych, była rewelacyjna.
Wpływ na ekonomiczną sytuację spółdzielni i wielkość pozostających w jej dyspozycji środków, ma utrzymujący się wysoki stan zaległości w opłatach czynszu za mieszkania i lokale użytkowe. Zaległości te przekraczały w pewnych okresach równowartość półtoramiesięcznych należności.
Zarządy podejmowały różne działania - do dłużników wysyłano wezwania, prowadzono rozmowy, spłatę w ratach, w ostateczności odstąpienia od naliczania odsetek, a nawet przedkładano propozycje zamiany mieszkania na mniejsze. Niewiele to poma-gało.
Sięgano po wykluczenia ze spółdzielni, a także kierowano sprawy do sądu. Tymczasem co miesiąc spółdzielnia musiała i musi płacić za media komunalne, stanowiące blisko 80 proc. kosztów.
Przez pięćdziesiąt lat stworzono warunki do zamieszkania w osiedlach „pionierowskich" blisko 12 tysiącom kielczan. W tym czasie spółdzielnia zgromadziła wokół spraw „Pioniera" liczną rzeszę społeczników, którzy z wielką troską dbają o warunki w osiedlach i sprawne funkcjonowanie służb technicznych i administracyjnych.

No to załóżmy spółdzielnię...
Ponoć miał to powiedzieć Stanisław Piątkowski, który z Gdańska przeprowadził się do Kielc.

- Spotykam kolegę, adwokata Franka Zygułę. Opowiadamy sobie o różnych sprawach, narzeka, że dzieci, rodzina, a on bez dachu nad głową. Ja mu na to, że u nas na Wybrzeżu powstała spółdzielnia, marynarze dostali tereny i budują mieszkania własnościowe. Jesteś prawnik, szukaj, jak to zrobić. Matka mnie nakłania, żebym się przeprowadził, też by się własny kąt przydał. Wróciłem, Franek znalazł przepisy, idziemy do MZBM, bo oni zajmowali się budowaniem, żeby i nam pomogli. Tam pracowali Leon Lambach i Adolf Sieniek, rozmawiamy. Daliśmy do gazety głoszenie, że zakładamy spółdzielnię. Do świetlicy MZBM przy Karczówkowskiej przyszły 24 osoby. Tak się zaczęło.

Kolejne 10 lat „Pioniera” to brak poważnych inwestycji, czego główną przyczyną była w dużej mierze zła sytuacja finansowa Spółdzielni oraz konieczność zakończenia rozpoczętych prac. Pomimo tego na bieżąco realizowane były niezbędne remonty i naprawy. W wielu budynkach zostały zamontowane liczniki zużycia energii cieplnej oraz wodomierze, aż doszliśmy do 2007 roku, gdzie ilość lokali opomiarowanych stanowiła 99,1% na os. Czarnockiego, 90,3% na os. Ściegiennego i 100% na os. Kochanowskiego. W kolejnych latach podłączono do sieci MPEC kotłownie na os. Ściegiennego , uregulowano stan prawny działek pod drogami od strony ul. Prostej i Tarnowskiej a także zakończono budowę garażu wielopoziomowego przy ul. Paska 4. W tym czasie odkupiono od TP S.A. nieruchomość położoną przy ul. Starowapiennikowej , która miała być przeznaczona na siedzibę Spółdzielni. Rozpoczęto remonty klatek, chodników, altan śmietnikowych, powstawały nowe miejsca postojowe.

Rok 2010 był rokiem historycznej zmiany, mianowicie 12 marca w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie zapadł wyrok o podziale SBM „Pionier”. Z jej zasobów wydzieliło się os. Czarnockiego i powstała Spółdzielnia im. Prof. Jana Czarnockiego. Po tym fakcie w „Pionierze” pozostało 2002 lokali na os. Barwinek, 738 na os. Kochanowskiego,314 na os. Ściegiennego  i 25 domków.

Rok 2011 stanowił rozpoczętą w ubiegłych latach kontynuację procedury związanej z ustanowieniem prawa odrębnej własności, w efekcie czego do końca roku wyodrębnionych było już 1468 lokali. W związku z podjętą przez Radę miasta uchwałą umożliwiającą nabycie prawa własności gruntu z bonifaktą, Spółdzielnia wykupiła na własność 268 665,93 m2 gruntów będących w wieczystym użytkowaniu. W tym roku wstrzymano też budowę wielorodzinnego budynku z lokalami użytkowymi na Strasza 4 (budynek został oddany do użytkowania w roku 2014). Rok później Spółdzielnia zbyła budynek przy ul. Starowapiennikowej i wybrała na nową siedzibę budynek przy ul. Barwinek 29.

W 2016 roku zaopatrzenie w wodę i odprowadzenie ścieków dla właścicieli domków jednorodzinnych przy ul. Bąkowej i Dąbrowszczaków przejęły w rozliczeniu Wodociągi Kieleckie. 

Spółdzielnia zwraca dużo uwagi na to, by jej osiedla były zauważalne i zyskiwały na funkcjonalności i wyglądzie nieruchomości. W przeciągu ostatnich lat wzrosła liczba nieruchomości, na których była i nadal jest wykonywana termomodernizacja - docieplenie i odnowienie elewacji. Na bieżąco prowadzone są remonty placów zabaw oraz alejek z ławeczkami.

Na gruntach „Pioniera” zarówno ze środków Spółdzielni jak i budżetu obywatelskiego Kielc wybudowano wyremontowano boiska ,place zabaw i  siłownie zewnętrzną.

 

Otwarcie Placu Zabaw na os. Ściegiennego. Stregfa rekreacji dziecięcej sfinansowana z Budżetu Gminy Kielce w 2018 r.

 

Otwarcie mini boiska na os. Barwinek sfinansowanego z budżetu Gminy Kielce w 2018 r.

 

 

Strefa aktywnego ruchu wraz z siłownią zewnetrzną sfinansowana z Budżetu Obywatelskiego w 2017 r.